Fit pasta z makreli
Smak mojego dzieciństwa! Będąc małą Kasią mogłam zjeść nawet 10 kanapek z pastą rybną mojej mamy, gdzie normalnie jadłam 2!
Chyba brakowało mi zdrowych tłuszczów omega 3 i witaminy D...
Pyszna pasta z makreli z przepisu mojej mamy, ale w mojej wersji!
Tłuste i nie zdrowe składniki typu masło i koncentrat pomidorowy zamienione na naturalne i nie przetworzone składniki!!!
Nie napiszę, że smakuje lepiej bo się boje mamy :D
Ale zachęcam do próbowania! ;)
Składniki:
1 makrela wędzona
100 g sera białego półtłustego (można też zastosować chudy)
50 ml passaty pomidorowej (ważne, aby nie była z koncentratu-czytać etykiety!)
1 awokado
odrobina soli, pieprz
Awokado i makrelę obrać, połączyć z serem, pasatą i zblendować.
Doprawić solą (pamiętajmy, że makrela jest słona więc w tym przypadku można zupełnie zrezygnować z soli) i pieprzem do smaku.
Podawać z pieczywem, albo świeżymi warzywami.
Słupki z marchewki będą idealne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz